Autor |
Wiadomość |
extractor
Moderator

Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
|
Wysłany:
Wto 20:01, 23 Paź 2007 |
 |
Młody człowiek zaczął się rozglądać.
- Porąbało cię? Żeby coś sprzedać musisz mieć stoisko, inaczej cię przyskrzynią. Uważaj następnym razem. Pokaż no. - Obejrzał skóry po czym powiedział:
- Taa, no cóż, mogę ci za nie dać najwyżej 50 sztuk daniny... Będą najwyżej na rękawiczki...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Khazar
Władca Otchłani

Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 997
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 20:06, 23 Paź 2007 |
 |
Tak ? Co za ludzie, niegdyś sprzedaż detaliczna była dozwolona. 50, powiadasz ? A co mi tam, niech stracę, w końcu dużo się nie natrudziłem by tego niedźwiedzia ubić - powiedział Galamird, po czym dobili interesu. Ruszył do -> domu Galamirda.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Khazar
Władca Otchłani

Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 997
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 19:37, 24 Paź 2007 |
 |
Galamird wrócił na targowisko. Przechadzał się po straganach szukając nasion roślin, które mógłby posadzić w swoim ogródku.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
extractor
Moderator

Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
|
Wysłany:
Nie 13:52, 28 Paź 2007 |
 |
Znalazł dwa stoiska z nasionami. Na jednym były nasiona pszenicy i kukurydzy, na drugim słonecznika oraz jabłka. Pszenica kosztowała 100 sztuk daniny za worek, kukurydza 200, słonecznik kosztował 50 a jabłka 500 sztuk daniny za worek.
Oprócz tego gdzieniegdzie były do sprzedaży cebule do posadzenia oraz bardzo drogie sadzonki bawełny. Cebule kosztowały 10 sztuk dainy za główkę a krzaczek bawełny 1.500 sztuk daniny za jeden, a było ich tylko 4.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Khazar
Władca Otchłani

Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 997
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 20:39, 29 Paź 2007 |
 |
Galamird, jako że oszczędzał na boku, kupił 5 sadzonek cebuli, zapłacił i poszedł do -> domu Galamirda.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Shell
administrator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 636
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Czw 8:54, 01 Lis 2007 |
 |
Morfeusz przechadzał się po targowisku. Nie miał chęci kupowania czegoś ale dawno już nie był w mieście..
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Vacom
Wierny

Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Czw 12:42, 01 Lis 2007 |
 |
Przechadzając się między straganami, nagle zauważył jakiegoś wysokiego i podejrzanie wyglądającego typa. Nieznajomy podszedł do jednego ze straganów i zaczął rozmawiać z jego właścicielem. Po chwili odeszli na bok i weszli w wąską uliczkę. Para wyraźnie zainteresowała Morfeusza ...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Shell
administrator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 636
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pią 10:21, 02 Lis 2007 |
 |
Morfeusz zbliżył się ostrożnie na krawędź uliczki stąpając najciszej jak umiał.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Vacom
Wierny

Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Pią 13:01, 02 Lis 2007 |
 |
Usłyszał jakieś dziwne dźwięki. Chwilę później zauważył, jak osiłek trzyma właściciela straganu za gardło i unosi go w powietrzu. Właściciel próbował się uwolnić, ale przeciwnik był silniejszy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Shell
administrator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 636
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pią 14:31, 02 Lis 2007 |
 |
Morfeusz wyciągnął miecz i wyszedł z ukrycia. - Jakiś problem?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Vacom
Wierny

Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Pią 17:13, 02 Lis 2007 |
 |
Nie twój interes. - odparł osiłek i spojrzał na Morfeusza - Lepiej idź się gdzieś przejść, nie chcę ci zrobić krzywdy. - ponownie spojrzał na właściciela straganu - Będziesz gadał, czy nie? - zwrócił się do niego.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Shell
administrator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 636
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pią 17:23, 02 Lis 2007 |
 |
- Wszystko co się dzieje w moim otoczeniu jest też moim interesem. Zostaw tego człowieka w spokoju albo poleję się krew.. i nie będzie to moja krew.
Morfeusz zbliżył się w stronę zbira z mieczem uniesionym w sposób uniemożliwiający atak na niego sztyletem lub inna krótką bronią.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Vacom
Wierny

Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Pią 18:20, 02 Lis 2007 |
 |
Zbir się uśmiechnął pod nosem.
Dałem ci okazję do ucieczki, ale skoro nie chcesz. - rzucił sprzedawcę na ścianę budynku. Sprzedawca uderzył w nią plecami i powoli osunął się na ziemię. W tym samym czasie osiłek wyciągnął zza pasa swój miecz. Obrócił się i uderzył w miecz Morfeusza. Siła ciosu spowodowała, że Morfeusz upadł na ziemię.
Ostatni raz pozwalam ci stąd odejść, a nic ci się nie stanie. - powiedział zbir i cofnął się dwa kroki w tył.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Shell
administrator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 636
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pią 18:28, 02 Lis 2007 |
 |
- Naprawdę myślisz że cię posłucham? Morfeusz zerwał się z ziemi i z całej siły naparł ostrzem na bandziora.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Vacom
Wierny

Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Pią 22:31, 02 Lis 2007 |
 |
Taki ruch musisz napisać na pm, bo to jest atak!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|